- autor: KsTomaszowo, 2011-06-13 23:03
-
Tomaszowo pokonuje 2:0 Hamar Górzyn w hicie kolejki i na kolejkę przed końcem sezonu powraca na fotel lidera.
Był to bardzo ważny mecz jeżeli chodzi o losy awansu do klasy okręgowej, dlatego już przed meczem można było zauważyć zdenerwowanie zarówno u zawodników i sztabu szkoleniowego naszej drużyny. Od początku meczu było to również widoczne na boisku. Obie drużyny bardzo chciały wygrać to spotkanie, dlatego też w początkowej fazie meczu widoczne były niedokładne podania oraz liczne straty. Jednak z upływem czasu gra obu drużyn była coraz lepsza. Przez cały czas trwania pierwszej połowy gra była wyrównana, z lekkim wskazaniem na naszą drużynę. Niektóre sytuacje musiały się podobać licznie zgromadzonej publiczności, jednak w większości z nich brakowało ostatniego podania. Pierwszą doskonałą sytuację mieli goście dopiero w 23 minucie, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego najpierw strzał z bliskiej odległości obronił Marek Staszkowian, a dobitkę z linii bramkowej wybił Sebastian Horodyski. Była to jedyna bardzo dobra sytuacja jaką mieli zawodnicy Hamaru w pierwszej połowie. W 27 minucie Patryk Adamczyk przyjął piłkę na 16m, przełożył ją na prawą nogę i mocnym strzałem umieścił ją w bramce. Kilka minut później indywidualną akcję przeprowadził strzelec bramki. Przejął piłkę na prawej stronie, mijając dwóch zawodników wszedł w pole karne i strzałem z bliskiej odległości trafił w słupek. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się jedno bramkowym prowadzeniem naszej drużyny, kolejny raz swoimi piłkarskimi umiejętnościami popisał się Patryk Adamczyk. Po podaniu od Marcina Sokołowskiego, wszedł w pole karne i położył dwóch zawodników, a mijając trzeciego został faulowany. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem zdobył drugą bramkę, wprowadzając tomaszowską publiczność w euforię.
Od początku drugiej połowy goście chcieli ruszyć do ataków. Początkowo nasi zawodnicy radzili sobie z tymi atakami i stworzyli nawet kilka sytuacji. Najgorzej było między 55 a 65 minutą, wtedy to nasi zawodnicy przeżywali kryzys i goście groźniej zaatakowali. Jednak po tym okresie gry sytuacja wróciła do normy i nasza drużyna dalej kontrolowała spotkanie. Hamar w najlepszej sytuacji stanął w 70 minucie gdy Piotr Tymiński faulował ich zawodnika w polu karnym, jednak zawodnicy z Górzyna nie potrafili tego wykorzystać i piłka po strzale z rzutu karnego zatrzymała się na poprzeczce. Trzy minuty później Tomaszowo miało ostatnią w tym meczu dogodną sytuację. Piotr Tymiński przejął piłkę na połowie Górzyna, zagrał na prawo do Marcina Sokołowskiego, a ten odegrał w pole karne i ten pierwszy trafił z bliskiej odległości w poprzeczkę. Do końca meczu nasi zawodnicy kontrolowali wynik spotkania i nie dali strzelić sobie bramki. Tym samym nasza drużyna po kilku kolejkach przerwy wraca na fotel lidera i od wygrania ligi dzieli nas tylko zwycięstwo w Chichach. Za ten mecz należy pochwalić cały zespół, który nie przestraszył się twardo grających przeciwników i w dobrym stylu wygrał mecz.
KS Tomaszowo – Hamar Górzyn 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Patryk Adamczyk (27 minuta), 2:0 Patryk Adamczyk (44 minuta)
KS Tomaszowo – Marek Staszowian – Sebastian Horodyski, Patryk Sawicki, Maciek Nowakowski, Artur Maciocha (60’ Piotr Tymiński) – Arkadiusz Bąbliński, Albert Stróż (60’ Marcin Buganik), Marcin Sokołowski (85’ Kamil Lechowicz), Kamil Iwaniak, Sebastian Żelazek (73’ Rafał Trzebiński) – Patryk Adamczyk