A-klasa » Zielona Góra III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
KS Tomaszowo | 4:0 | Nysa Przewóz |
2017-08-19, 17:00:00 |
||
relacja » | ||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 1 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 2 | |||||||||||||||||||||
|
|
Tomaszowo po dobrej pierwszej połowie oraz słabej drugiej i błędach sędziego bocznego przegrało 2:3 z Iskrą Małomice.
KS Tomaszowo zagrało w swoim optymalnym składzie. Po ostatnim zwycięstwie nad Traperem Chichy wszyscy oczekiwali korzystnego rezultatu i dobrej gry. Po pierwszej połowie nie mogli być zawiedzeni. Od początku meczu to gospodarze dyktowali warunki gry. Utrzymywali się przy piłce, lecz brakowało ostatniego podania. Strzałów z dystansu próbował Piotr Tymiński, a z obrońcami walczył Kamil Lechowicz. I to właśnie młody napastnik Tomaszowa wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Po świetnym podaniu Dariusza Mrowińskiego, Kamil Lechowicz wygrał walkę z obrońcami i wykorzystał sytuacje sam na sam. Tomaszowo atakowało, a Iskra nie potrafiła odpowiedzieć groźnym strzałem. Widząc to trener Iskry w przerwie postanowił zrobić trzy zmiany. W drugiej połowie Tomaszowo oddało inicjatywę gościom. Pomimo to nasi zawodnicy strzelili drugą bramkę. Po kapitalnym rajdzie lewą stroną Artur Maciocha wrzucił piłkę na jedenasty metr gdzie czekał Piotr Tymiński, który strzałem głową pokonał bramkarza Małomic. Po tej bramce gospodarze nie potrzebnie cofnęli się do obrony. Piłkarze Iskry napierali, a nasi zawodnicy liczyli na skuteczną kontrę. Wszystko było dobrze aż do utraty pierwszej bramki. Po rzucie wolnym najlepiej w polu karnym odnalazł się napastnik gości i pokonał naszego bramkarza. Był to dopiero początek koszmaru Tomaszowa. Następne dwie bramki wyglądały prawie identycznie jak pierwsza. Wszystkie gole padły po stałych fragmentach i wszystkie po zamieszaniu w polu karnym. Niezdecydowanie naszych obrońców i złe ustawienie spowodowały, że ze stanu 2:0 mecz zakończył się porażką naszych zawodników 2:3 i stratą bardzo ważnych punktów. Szkoda tym bardziej że, Iskra nie potrafiła stworzyć sobie sytuacji z gry i liczyła tylko na stałe fragmenty.
Bramki: Kamil Lechowicz, Piotr Tymiński
KS Tomaszowo: Piotr Warsicki, Dariusz Mrowiński, Gracjan Czajka, Marcin Buganik, Roman Słoka, Artur Strutyński, Artur Maciocha, Piotr Tymiński, Albert Stróż, Piotr Kirkiewicz (70' Piotr Kula), Kamil Lechowicz
Widzę że zapomnieliście wspomnieć o niesamowitych interwencjach głównego sędziego może przypadkiem.Jak to się mówi oliwa sprawiedliwa za próbę gry nie fer play przegraliście zasłużenie tym bardziej że w II połowie nic nie graliście i szczerzę mówiąc to co mogliście strzelić strzeliliście........I TAKA MAŁA RADA DLA INNYCH DRUŻYN PROSZĘ ZABIERAĆ KAMERĘ I OBSERWATORÓW NA MECZE Z TOMASZOWEM
Złośliwy i przewrotny jest ten "ktoś" z Małomic. Tak naprawdę "iskierka" zdobywając bramki nie oddawała strzałów na bramkę Tomaszowa,piłka zagrywana na "aferę" po wielu rykoszetach wtaczała się sama obok stojących bezradnie bramkarza i obrońców!Kamil i Piotrek z Tomaszowa pokazali wam jak się strzela gole!Do Małomic zabierzemy kamerkę i obserwatora!
Nam sędziowie tam nie przeszkadzali. Było wszystko ok.
Pierwszy gol dla Iskry, błąd obrońców bo nie pokryli zawodnika + przypadek gdy piłkę wybijał Gracjan. Drugi gol zasługa sędziego bocznego, który zamiast piątki pokazał róg po którym wpadła bramka + bramkarz który powinien się lepiej zachować. Trzeci gol podobnie jak drugi, sędzia boczny nie zauważył ręki u zawodnika Iskry a później popisał się bramkarz który zamiast się ruszyć patrzył jak piłka wpada do bramki. Apel i pytanie do działaczy: Dlaczego nie bronił Włodek skoro był na meczu? Mamy nadzieję, że z nim porozmawiacie i od następnego meczu będzie nam pomagał bo inaczej to będzie masakra.
zgadzam sie z "kibicem" bramki kuriozum błedy sędziego ale też całkowity brak koncentracji na ostatnie 10-15 min i stało sie tak jak stało!! kazdemu z nas było przykro to mało powiedziane wiele wysiłku włożono w ten mecz wielka mobilizacja dobry skład i dwa różne światy pierwsza polowa nic dodać nic ująć druga tylko 10-15 min ok reszta przemilczeć to co napisałem na poczatku ...musimy o tym zapomnieć i grać do konca jeszcze nie jesteśmy na szubienicy a piłka jest okragła i moze być różnie ! co do Włodka postaramy sie aby nam pomógł , lecz każdy ma swoje życie bedziemy probować !! Teraz Konin , walczymy !!
Jak staliście 10 obrońcami w swoim polu karnym to było ciężko, więc przestańcie tu mydlić oczy innym . W drugiej połowie zrobiliście tylko jedną składną akcję w dodatku zakończoną bramką. W dodatku nic nie jest wspomniane o pierwszej bramce dla Iskry, która niby wpadła ze spalonego. Pozdrawiam
Panowie wy się zastanówcie co przed wami a nie za. Jesteście na dobrej drodze ale do spadku.
O czym wy piszecie nie oglądajcie się za siebie a patrzcie w przód. Perspektywy dobre przed B klasą. Nic nie gracie i taka jest prawda.A po drugie kto ma tam grać oprócz Artura C.
Tym razem nie podpiszę się z imienia i nazwiska, bo chcę skomentować pracę arbitra gł. I tak, abstrachując od wyniku, ten pan kreował się na gwiazdę tego popołudnia zarówno na boisku jak i poza nim. Widziałem trochę więcej niż inni i wiem co mówię. Co do gry, to według mnie tylko kilku zawodników ciągle ale też i w końcu pokazuje, że leży im na sercu los Tomaszowa. Jednak jak się okazało, kilku, to nie wszyscy. I w tym właśnie upatruję przyczyn porażki. Patrząc w oczy zawodników po meczu właśnie u tych kilku widziałem gorycz, złość i pokorę po przegranym meczu. U innych niestety był to tylko niedosyt i nic poza tym. Z planów długoterminowych, jakie ciągle wiążę z tą drużyną w ostatnich dniach w końcu zaczyna się coś kształtować, tylko po tym ostatnim meczu nasuwa się mi pytanie czy warto?
ano neem szkoda ze bez imienia , rozumiem wpis super adekwatny do tego co sie działo na boisku odrazu nasuwa mi sie mysl czy te oczy mogą kłamać ..... pozostali takze mieli w sobie wsciekłośc ,złość i wiele innych niecenzuralnych słów chciało by sie napisać jeszcze takiego sezonu,rundy KP nie miało ostatnimi czasy , mysle ze warto byc z nami bo nie tylko wygrana konsoliduje zespól, przegrać i podniesc sie tez trzeba potrafić !! jest nas kilkunastu i kazdemu zależy aby po wysiłku 90 min być usmiechnietym , tego usmiechu po ostatnim meczu zabrakło bo sedziowanie sedziowaniem ale to my na boisku przegraliśmy
W GRUPIE KOLEGÓW SIŁA - WALCZYMY BO NIE MUSIMY
WALCZYMY BO CHCEMY
Panowie piłkarze zastanawiam się czy jest sens uszczęśliwiać większość z was na siłę,to co jest obecnie to nieporozumienie!
Kalendarium z 10.05.12 g.18.00 kolejna fikcja i sincefiction trenig,tylko stała garstka chłopaków z Tomaszowa! NO COMENT!