- autor: KsTomaszowo, 2015-09-20 15:34
-
W sobotnim starciu Tomaszowo pokonało 6:2 na wyjeździe Błękitnych Zabłocie. W rozwinięciu newsa relacja z tego spotkania.
Tomaszowo pojechało do Zabłocia po sromotnej porażce na własnym boisku 0:4 z Mirostowiczanką Mirostowice. Od samego początku spotkania nasi zawodnicy rozgrywki dobre spotkanie i po 30 minutach prowadzili 3:0. Najpierw w 23 minucie najlepiej w polu karnym odnalazł się Kamil Lechowicz i strzałem z bliskiej odległości dał prowadzenie naszej drużynie.Trzy minuty później po indywidualnej akcji i strzale z 20 metrów Pawła Micka prowadziliśmy 2:0. Po 10 minutach od pierwszej bramki Rafał Tylk wykorzystał błąd obrońców i Tomaszowo prowadziło już 3:0. Przy tym stanie w szeregi naszej drużyny wstąpiło rozluźnienie, co wykorzystali gospodarze strzelając dwie bramki. Najpierw strzał po rykoszecie zmylił Adama Drozdka, a kilka minut później po strzale z rzutu karnego Błękitni zdobyli kontaktową bramkę. Po przerwie zawodnicy z Zabłocia dążyli do wyrównania, jednak ich okazały się nieskuteczne. W dalszej części spotkania odblokował się Kamil Iwaniak, który najpierw przelobował bramkarza, a chwilę później popisał się indywidualnym rajdem i podwyższył wynik na 5:2. W doliczonym już czasie gry wynik spotkania strzałem z rzutu wolnego ustalił Paweł Micek.
Zapraszamy wszystkich sympatyków za tydzień do Tomaszowa na dębowe spotkanie ze Spartą Miodnica!