Tomaszowo osłabione brakiem pięciu podstawowych zawodników pewnie pokonuje Traper Chichy 5:0 w pierwszej rundzie Pucharu Polski.
W naszym zespole zabrakło Grzegorza Przybyszewskiego, Sebastiana Horodyskiego, Artura Maciochy, natomiast do Chich przyjechali Albert Stróż oraz Maciek Nowakowski, jednak nie mogli oni wystąpić w tym spotkaniu z powodu kontuzji. W pierwszej połowie Tomaszowo pokazało, że mimo kilku indywidualności potrafią być drużyną, a w drugiej połowie w nasze szeregi wdało się już rozluźnienie, ale mimo to nasi zawodnicy stwarzali co chwilę groźnie sytuacje. Na początku mecz był wyrównany i najgroźniejszą bronią obu drużyn były rzuty rożne, tak było do momentu gdy nasi zawodnicy po strzale Patryka Tomaszewskiego zza pola karnego zdobyli pierwszą bramkę. Z minuty na minutę na boisku było widać coraz większą przewagę naszej drużyny, ale gospodarze w tym meczu też mieli kilka okazji. W pierwszej połowie najbliżej zdobycia bramki byli po strzale z rzutu wolnego, jednak piękną interwencją popisał się Gracjan Czajka. Tomaszowo wykorzystywało przewagę i jeszcze przed przerwą strzeliło 2 bramki. Najpierw po dokładnym podaniu Kamila Iwaniaka z rzutu wolnego bramkę strzelił Marcin Buganik a pod koniec pierwszej połowy 3 bramkę zdobył Zbigniew Mastalerz wykorzystując dokładne podanie od Patryka Tomaszewskiego.
W drugiej połowie naszym zawodnikom przeszkadzało bardziej znajdujące się w tragicznym stanie boisko niż zawodnicy Trapera. Podobnie jak w pierwszej połowie Tomaszowo przeważało i gospodarze byli w stanie zrobić 3 groźne akcje. Nasza drużyna dobrze zaczęła drugą połowę. Zaraz na początku strzałem z około 20m gola zdobył Zbigniew Mastalerz. 7 minut później po rzucie rożnym Traper zdobył bramkę, jednak jeden z zawodników faulował w polu bramkowym Gracjana Czajkę i sędzia nie uznał gola. Następne kilka minut to akcja za akcją obu drużyn, z których powinny wpaść spokojnie bramki. W 59 minucie Jakub Kwaśniewski nie trafił z 5m, jeszcze w tej samej minucie zawodnik z Chich podobnie jak nasz zawodnik nie trafił w bramkę z 11m. Później po bardzo dobrym podaniu Mateusza Górala w sytuacji sam na sam znalazł się Patryk Tomaszewski, ale lobując bramkarza trafił w poprzeczkę. Minutę później to napastnik z Chich znalazł się w sytuacji sam na sam jednak jego strzał obronił nasz bramkarz. Po tych kilku minutach sytuacji wróciła do normy i nasi zawodnicy znowu zaczęli atakować bramkę Trapera, a gospodarze nie mogli stworzyć żadnej groźnej akcji. Do końca meczu nasi zawodnicy strzelili jeszcze 1 bramkę, z 20m uderzył Kamil Iwaniak, jego strzał obronił bramkarz, ale przy dobitce Zbigniewa Mastalerza był już bez szans. Tym samym Zbigniew Mastalerz ustalił wynik meczu i zdobył swoją 3 bramkę w tym spotkaniu. Mamy nadzieje, że nasza drużyna zagra na podobnym poziomie w niedziele w Jasieniu i wywalczy 3 punkty.
Traper Chichy – KS Tomaszowo 0:5 (0:3)
Bramki: 0:1 Patryk Tomaszewski (18 minuta), 0:2 Marcin Buganik (35 minuta), 0:3 Zbigniew Mastalerz (42 minuta), 0:4 Zbigniew Mastalerz (51 minuta), 0:5 Zbigniew Mastalerz (79 minuta)
KS Tomaszowo – Gracjan Czajka – Piotr Kula, Arkadiusz Bąbliński Dariusz Mrowiński, Marcin Buganik – Jakub Kwaśniewski, Mateusz Góral, Tomasz Wika, Zbigniew Mastalerz – Patryk Tomaszewski (60’ Patryk Adamczyk), Kamil Iwaniak
1
gratulacje z chich i spokojnego awansu, jestescie w tym sezonie najlepsi powodzeniarn
